niedziela, 14 kwietnia 2013

Rekreacyjnie

Gosia:
Dziś zamiast biegania wybrałam się na rower. Tak dla odprężenia, relaksu a jednocześnie dla wzmocnienia mięśni ud i łydek, które podczas jazdy pracują najmocniej. Akurat ja się nie odchudzam ale osoby, które walczą z nadwagą powinny pomyśleć o urozmaiceniu swoich treningów tym rodzajem aktywności. Z racji tego ,że nogi pracują tutaj najmocniej jazda na rowerze sprzyja znakomicie pozbyciu się cellulitu z ud i pośladków. Jak widać same zalety !
Jest to doskonały trening cardio dla osób, które nie przepadają za bieganiem. A jak będzie u mnie ? Którą formą cardio urozmaicę swoje codzienne treningi?  Zobaczymy ! 

Bieganie kontra jazda na rowerze ...

Poniżej mój zrzut z endomondo z dzisiejszej jazdy :) Tak rekreacyjnie wyszło.



A teraz czas na przysiady ... przecież mamy m-ąc przysiadów ! Ile dzisiaj ? 105 ... to znikam !

Kasia:
Ja należę do tych osób, którym kontuzja nie pozwala biegać, więc  urozmaicam treningi jazdą na dwóch kółkach. Dlaczego? 
Po pierwsze jazda na rowerze poprawia wydolność układu krążenia czyli jest dobra dla serca. Poza tym wpływa pozytywnie na naszą sprawność fizyczną.
Po drugie jest to świetny sposób aktywnego spędzania czasu z rodziną, przyjaciółmi. Ja namawiam wszystkich znajomych do wycieczek rowerowych. W towarzystwie zawsze raźniej.
Po trzecie pomaga zachować szczupłą sylwetkę, jest świetnym sposobem na spalanie kalorii i przyspieszenie metabolizmu.
Po czwarte zmniejsza nagromadzone napięcie - jazda na rowerze bardzo mnie odstresowuje i relaksuje.
Po piąte wzmacnia mięśnie ud, łydek i w mniejszym stopniu pośladków, ale zawsze to dodatek do naszych przysiadów.
Po szóste

Można wymieniać bez końca zalety jazdy na rowerze. Co najważniejsze dodaje energii i sprawia dużo radości. 
No to co? Łączmy przyjemne z pożytecznym i jazda na rower!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz