wtorek, 10 września 2013

Dlaczego burpee ?

Gosia:
Nie byłby to mój trening gdyby zabrakło w nim BURPEE !! :) Ćwiczenie na początku znienawidzone przez wiele / wielu ... z czasem jednak nienawiść zmienia się w sympatię. 

Kasia:
Gosia, wyjęłaś mi temat spod pióra ;) 
Uwielbiam BURPEES!!! Jest stałym gościem podczas moich treningów grupowych, treningów personalnych i mojego prywatnego brykania. Mimo, że nie wszyscy na początku darzą to ćwiczenie sympatią, robię wszystko, żeby każdy je polubił.


Krótko i na temat.
Wymienię 5 zalet wykonywania burpee i chyba nigdy więcej nie będę musiała namawiać nikogo na to ćwiczenie :) 
- ćwiczenie aerobowe
- ćwiczenie siłowe
- angażuje do pracy całe ciało - nogi, ramiona, klatkę piersiową, plecy, brzuch i pośladki
- spala tłuszcz
- przyspiesza metabolizm
 
Na pierwszy rzut oka wydaje się ćwiczeniem prostym, ale to tylko pozory. Kto zna i próbował wie doskonale, że to wycieńczający element treningowy ! Ale efekty ... gwarantowane !

Skąd jest burpee ?
Burpee został stworzony w latach '30 przez fanatyka fitnessu i psychologa dr Royal H. Burpee. Ćwiczenie było częścią doktoratu dr Royala na Uniwersytecie Columbia. Początkowo wykorzystywało je wojsko jako test siły i zwinności swoich rekrutów. W ostatnich dziesięcioleciach zyskało popularność jako ćwiczenie maksymalnie spalające kalorie i na stałe zagościło w licznych programach treningowych. 



Burpee jest składową 4 ćwiczeń : 
1. z pozycji stojącej przechodzimy do przysiadu opierając dłonie na podłodze
2. następnie wyciągamy bądź wyrzucamy nogi w tył (wykrok, wykop)
3. mamy pozycję podporu gdzie wykonujemy pompkę
4. powracamy do pozycji wyjściowej, którą kończymy wyskokiem w górę. 

Podsumowując:
Dla mnie jest ćwiczeniem idealnym - nie tylko angażuje całe ciało ale i poprawia naszą siłę, wydolność i wytrzymałość spalając przy tym mnóstwo kalorii. Możemy je wykonywać wszędzie i o każdej porze, nie potrzebujemy do tego żadnego sprzętu. Jeśli miałabyś wybrać jedno uniwersalne ćwiczenie oczekując przy tym szybkich rezultatów to najlepszym wyborem jest właśnie burpees !!

Kasia:
Wszystko już wiemy, pora na burpees! Nie byłabym sobą gdybym nie urozmaiciła trochę tego ćwiczenia. Zawsze staram się dodać coś od siebie. Dziś mam zajęcia i na 100% będzie burpees, ale... na jednej nodze. Najpierw seria na prawej, potem na lewej. Będzie moc!


2 komentarze: