Gosia czytasz w moich myślach!!!
Z chęcią przyłączyłabym się do Twojej biegowej przygody, ale moje kontuzjowane kolano nie pozwala mi biegać. Dlatego moja propozycja na wszystkie ciepłe dni w tym roku to ROWER!
Moja zasada brzmi: Nie ma złej pogody, są tylko złe ubrania i słabe charaktery, więc sezon rowerowy zaczęłam już jakiś czas temu.
Ale o ile przyjemniej jest jeździć w piękne słoneczne dni.
Dziś rano, obudzona przez długo wyczekiwane słońce moją pierwszą myślą było - Idę na rower! I tak też zrobię. 20km na drugie śniadanie - tego mi trzeba!
Ci z Was, którzy jeszcze nie odkurzyli swoich rowerów po długiej zimowej przerwie, niech wezmą się za to dziś! Nie ma na co czekać, zwłaszcza, że zima trwała stanowczo za długo.
Ja zakładam strój sportowy, buty, czapkę z daszkiem, okulary przeciwsłoneczne, które dziś mi się w końcu przydadzą i już mnie nie ma.
Gosia:
Wiesz pójdę i ja odkurzę dziś swój rower ! Nie wiem czy wiecie, że jazda na rowerze nie tylko poprawia samopoczucie i funkcjonowanie układu oddechowego ale również wysmukla łydki, napina uda, wzmacnia mięśnie grzbietu i brzucha. Jazda na rowerze należy do ćwiczeń aerobowych a o tych nie powinniśmy zapominać bez względu na to jaki rodzaj sportu uprawiamy. Ćwiczenia aerobowe polegają na wykonywaniu średnio zintensyfikowanych ćwiczeń przez dłuższy czas ( min. 30 -40 min). W trakcie takiego wysiłku nasz organizm potrzebuje większej dawki tlenu a jak wiecie bądź się teraz dowiecie tkanka tłuszczowa spala się wyłącznie w tlenowych warunkach! Zatem ćwiczenia aerobowe doskonale sprzyjają odchudzaniu. Do treningów aerobowych wrócimy w osobnym poście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz