czwartek, 18 kwietnia 2013

A dziś bojowo ...

Gosia:
Krótko i na temat. Zły dzień. Bardzo zły dzień.


A teraz lepiej udam się w świat.

Po 3 godzinach ... 

Wróciłam ! I już nie jest tak źle ! A to dzięki mojemu dwukołowemu przyjacielowi. Jednak Kasia miałaś rację, że jazda na rowerze odstresowuje. Słonko, świeże powietrze i kilometr za kilometrem ... Polecam ! Teraz nawet zrobię domowy trening na nogi i pośladki. Jeden z moich ulubionych ale o tym wkrótce. 


1 komentarz:

  1. Jazda na rowerze działa jak plaster miodu na zbolałą duszę... Testuję to na sobie regularnie od kilku miesięcy :) Życzę jak najwięcej dróg do odkrycia na 2 kółkach ;) Pozdrawiam! :)
    https://www.facebook.com/lavidaesmentolada

    OdpowiedzUsuń