Puk,
puk ... Otwieram drzwi - "proszę Kochana" ! Moja Em z taką
niespodzianką :-) Nawet nie wiecie jak takie rzeczy potrafią ucieszyć
... Życzę każdemu takich przyjaciół !!!!!!
Miały być lody raz w tygodniu
:-) ale tą niespodziankę zjem !!!! W zasadzie już zjadłam, haha :-) Tylko jedno zjadłam ! Na tą chwilę :)
Nie wiem co to było ale istna rozkosz dla podniebienia ! Jak dobrze, że nie umiem robić takich cudów bo bym jadła i jadła :P
A nie mówiłam ostatnio, że
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz