Kiełki soczewicy to niskokaloryczny i smaczny sposób na dostarczenie organizmowi witamin i mikroelementów.
Nasiona soczewicy w odróżnieniu od innych nasion zawierają mało tłuszczu, są natomiast bogate w białko, skrobię, składniki mineralne
(wapń, fosfor, żelazo), także karoten i witaminy. Ze względu na
zawartość żelaza poleca się włączenie soczewicy do jadłospisu dzieci, mają niski indeks glikemiczny - są więc sprzymierzeńcem każdej diety,
także cukrzycowej.
Soczewica gości na stołach niemal całego
świata i jest ulubioną potrawą wegetarian – zawiera dużo białka,dzięki
czemu z powodzeniem zastępuje mięso.
Wartość energetyczna w 100 g: | 327,00 kcal | |||
Białko: | 25,40 g | |||
Węglowodany: | 48,60 g | |||
Tłuszcz: | 3,00 g |
Dlatego dziś przepis Asi, która długi czas mieszkała w Grecji i przywiozła ze sobą między innymi pyszne skarby w postaci przepisów ;) Więc na stole u Szpilek dziś ląduje Fakes.
Fakes jest podstawą w greckiej kuchni, a
przede wszystkim jest bardzo sycącym posiłkiem. Tradycyjnie podaje się
ją z odrobiną oliwy z oliwek i dużą ilością octu. Ocet nie jest
oczywiście obowiązkowym dodatkiem, ale warto spróbować - sprawia, że
soczewica jest lżejsza i dodaje inny wymiar smaku!
Potrzebne składniki:
-soczewica (dziś zielona)
-marchew
-cebula
-pomidory świeże lub z puszki (może być przecier, wedle uznania)
-czosnek
-liście lurowe
-oregno
-oliwa z oliwek
Soczewicę gotuj na średnim ogniu przez ok. 10 min. Odsącz.
W międzyczasie na oliwie z oliwek usmaż cebulę, czosnek, marchew. Po ok. 5 minutach, jak cebula się zeszkli, dodaj odsączoną soczewicę, wodę, przyprawy (oregano, liście laurowe). Gotuj ok 10 min. Dodaj pomidory, sól pieprz do smaku. Przykryj, gotuj aż soczewica zmięknie. Ja wolę jak soczewica nie jest bardzo miękka, więc gotuję na wyczucie (20-30min). Jeśli zupa stanie się za gęsta, możesz dolać więcej wody.
Zupę można jeść samą lub poczuć się jak na greckiej wyspie i dodać kilka kostek Fety. Mniej fit, ale jakie pyszne! Zaszalej, znajdź w sklepie prawdziwą Fetę i zapomnij przez chwilę o produktach feto-podobnych! Poczujesz różnicę.
Dzięki Asia za inspirację!
Smacznego!!!
I cieciorka:)
OdpowiedzUsuńCieciorka też pyszna!
UsuńMam, więc niedługo poszaleję i z cieciorką ;)
Kurczę, ale zazdroszczę, że koleżanka mieszkała w Grecji hm i ta oliwa z oliwek, ostatnio mi przysłano właśnie z Grecji do przetestowania mydło z oliwek, zapach nie jest przyjemny, ale jest o wiele bardziej naturalne.... Składniki zupy wyglądają cudownie, zdjęcie końcowe mi się nie otworzyło nie wiem czemu a szkoda. Smacznego :)
OdpowiedzUsuń