środa, 30 lipca 2014

Waga - mój przyjaciel !!

Zdecydowanie waga to mój dobry przyjaciel - "prawdę" Ci powie bez owijania w bawełnę jak przyjaciółki :P Tyle ile osób, tyle będzie opinii co do potrzeby pomiarów na wadze. Jedni krzyczą "wywal wagę", inni "waż się raz w tygodniu"... Są gusta i guściki a o tym się nie dyskutuje, pozostawiam to dla każdego do własnej decyzji.

My natomiast swoją wagę kontrolujemy poprzez analizę składu ciała. Sama waga taka do codziennego użytku faktycznie mało się sprawdzi. Natomiast dla nas istotna jest wartość % tkanki tłuszczowej i mięśniowej. To sprawdzamy i to kontrolujemy. Wiadomo mięśnie są cięższe niż tłuszcz, toteż nasza waga może stać w miejscu a my będziemy szczuplejsze - tak też może się zdarzyć. 


Po co ten analizator ? 
Analiza składu ciała pozwoli Ci zobaczyć, czy Twoja dieta i trening pozytywnie wpływają na Twoje zdrowie. Czy przypadkiem nie ćwiczysz "na nic". Przy regularnych pomiarach bardzo szybko zobaczysz jak rozwija się Twoja masa mięśniowa, czy % tkanki tłuszczowej maleje. Możesz również sprawdzić poziom tkanki wisceralnej, która jest uważana za jedną z możliwych przyczyn rozwoju cukrzycy typu 2 lub chorób serca. Sprawdzisz m.in. : 
- masę mięśni i masę tłuszczu w organizmie
- % tkanki tłuszczowej
- masę kości
- BMI
- ilość wody w organizmie
- wiek metaboliczny ciała
- rodzaj budowy ciała
- poziom tłuszczu wisceralnego 
- PPM - podstawową przemianę materii 


Jak działa analizator ?
"Monitor Skladu Ciała oblicza Twój skład ciała za pomocą Analizy Bioimpedancji Elektrycznej (metodia BIA). Bezpieczne sygnały elektryczne o niskim natężeniu są przesyłane przez ciało za pomocą elektrod umieszczonych na platformie pomiarowej. Ułatwia to przesyłanie sygnału przez płyny znajdujące się w mięśniach i innych tkankach, ale napotyka opór w tkance tłuszczowej, która zawiera mało płynów. ten opór jest nazywany impedancją. " (instrukcja analizatora).

Kiedy najlepiej się ważyć ?
Wiadomo, że poziom wody w organizmie naturalnie zmienia się w ciągu doby. Dlatego różnice między pomiarem z rana i po południu mogą być znaczne. Wpływ na to ma nie tylko to co zjemy w ciągu dnia, wypijemy ale i menstruacja, choroby, wysiłek fizyczny, kąpiele, masaże. 



W związku z tym , że pomiar taki należy wykonywać o stałych porach - żeby wyniki mogły być bardziej wiarygodne proponuję ważenie na czczo (najdokładniejszy pomiar) jakieś 2-3 godziny po przebudzeniu lub 3-4 godzinki po ostatnim posiłku. Przed pomiarem po przebudzeniu możemy wypić 2 szklanki wody. Natomiast nie pijemy kawy, alkoholu, napojów energetyzujących, nie przyjmujemy leków diuretycznych. W ciągu 12 godzin przed pomiarem nie powinniśmy podejmować ciężkiej aktywności fizycznej, brać gorących kąpieli, korzystać z masaży. Kobietki powinny być w połowie cyklu miesięcznego.


Oczywiście na wagę stajemy, nie siadamy :)

Na wagę stajemy bosymi stopami - dlatego wcześniej dobrze jest je "oczyścić" - wszelkie zgubienia naskórka również będą miały wpływ na dokładność pomiarów. Przed samym pomiarem dobrze jest skorzystać z toalety. Jeśli pomiar ma być w miarę wiarygodny powinniśmy powyższych zasad przestrzegać. To skoro wiemy co i jak to tylko iść i się zważyć :) :) 

Czy warto ?  
Jeśli ktoś ma tylko taką możliwość to warto. Warto wiedzieć co tam w ciele piszczy :) Kolejna kwestia to taka, że na mnie waga działa mobilizująco. Jeśli tylko odpuszczę i zaprzyjaźnię się ze słodyczami, raz dwa wychodzi to na brzuchu. Potem chwila prawdy i szybko te słodycze rzucam :) Także nie bać się i korzystać z analizatora !! Natomiast na niektórych działa demobilizująco - wolą nie wiedzieć na czym stoją ale to już pozostawiam dla każdego do wyboru.

4 komentarze: