sobota, 12 lipca 2014

Waga - wróg czy przyjaciel ?

Za oknem leje deszcz ... w taki weekend zaczyna się chodzenie z kąta w kąt, aż w końcu z kąta do lodówki w poszukiwaniu "słońca" :P

Miałam nie sprawdzać wagi - bo jeszcze nie pora. Za krótko trzymam "czystą miskę" by to sprawdzać. Ale ta pogoda sprawiła, że na nią staję ... bum, bum i co widzę ?!?!?!

WSKAŹNIKI lecą w DÓŁ !!!!!!
Tak krótko a tak zaczynają spadać ?!
I tym oto sposobem wiem, że wszystko idzie w dobrym kierunku !

Po okresie "małej masy" (wskaźniki lecą w górę) przyszedł czas na "dobrą redukcję" i tutaj wskaźniki lecą w dół - hurrrrrrrrraaaaaaaaaaaaaaa  !!!!! Ten deszcz może sobie padać i padać :) :) :)

Dla mnie świeci dziś słońce !!
Działamy dziewczyny dalej !!




---- >  http://instagram.com/szpilkinasilowni

3 komentarze:

  1. o matko, jaki piękny brzuch! cudowny, marzę o takim ;))
    http://the-fit-princess.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko jest do zrobienia :) Powodzenia :) Trzymamy kciuki ! Marzenia są po, żeby je spełniać :)

      Usuń
  2. Czy taką analizę postępu jak na zdjęciu robi program komputerowy? Czy jest to jakaś aplikacja dostępna dla każdego? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń