środa, 21 maja 2014

Na kanapie siedzi leń ...

Są takie dni, że nie mogę się pochwalić ani dobrą frekwencją na zajęciach, ani niesamowitą energią uczestniczek ... Nie tylko "oszukiwane" serie się pojawiły ale i spoglądanie na komórki czy już koniec !! Wyczuwam przesilenie letnie ! Jeśli te przesilenie idzie w parze z inną aktywnością to wszystko jest w porządku Jeśli natomiast idzie w parze z lenistwem, z wymówkami i "piwkiem" to już zaczynam się martwić.


Na mnie zupełnie inaczej działa ta pora roku. Skoro ściągamy kolejne warstwy wiosennych ciuszków wypada pokazać efekty swojej ciężkiej pracy. A tu tyle osób przed finiszem wymięka ! Bo inaczej tego nie umiem określić ! Ktoś mi to wytłumaczy ?!

Co jest Leniuszki z wami ? Do roboty, żeby nie było krycia się pod warstwami zbędnych ciuszków kiedy na dworze +30 stopni !

Posiłek potreningowy zjedzony - pora na regenerację

p.s. Mniej więcej tak to wyglądało jak na załączonym obrazku.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz