Motywacja do zmiany, czy rozmiaru, czy nawyków
żywieniowych, czy stylu życia to podstawa. Aby zmotywować się
skutecznie i nie stracić zbyt szybko zapału do zdrowego trybu życia,
należy wyznaczać sobie krótkoterminowe, realistyczne cele.
Upór i konsekwencja w działaniu, punkt drugi na liście. Sukcesy w odchudzaniu nie przychodzą z dnia na dzień i trzeba się z tym pogodzić. Zmiana trybu życia na zdrowy to wytrwała praca nad sobą, która, aby przynieść efekty, musi najpierw trochę potrwać. Warto zaplanować swój dzień i tydzień dość szczegółowo i odznaczać wykonane zadania – np. pójście na siłownię czy basen.
Gwałtowne zmiany w odżywianiu nie wyjdą nikomu na zdrowie, tak samo jak przestrzeganie zbyt restrykcyjnej, wyniszczającej diety, niedostarczającej organizmowi niezbędnych składników odżywczych, witamin i minerałów. Częste głodówki i bardzo niskokaloryczne diety sprawią tylko, że organizm nauczy się odkładać tłuszcz, kiedy tylko otrzyma „normalne” jedzenie. Wtedy mamy stuprocentową pewność, że pojawi się efekt jo-jo.
O zasadach zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia trzeba pamiętać codziennie: te zasady mają wejść w krew i zostać z nami nie do lata, nie do sezonu bikini, ale do końca!
Trzeba pamiętać o ustalonych przez siebie zdrowych zasadach, ale codzienne ważenie się do niczego nie doprowadzi. Najczęściej tylko zabija motywację. Waga, szczególnie waga kobiet, jest dość chwiejna: zależy od pory dnia, momentu cyklu menstruacyjnego, aktywności fizycznej i diety. Ważenie się raz w tygodniu o tej samej porze całkowicie wystarczy, aby ocenić efekty odchudzania. A najlepiej mierzyć swoje efekty centymetrem
Czytajmy, dokształcajmy się, nie ulegajmy dietom cud, trendom żywieniowym (dziś dieta bezglutenowa, co jutro???)
Upór i konsekwencja w działaniu, punkt drugi na liście. Sukcesy w odchudzaniu nie przychodzą z dnia na dzień i trzeba się z tym pogodzić. Zmiana trybu życia na zdrowy to wytrwała praca nad sobą, która, aby przynieść efekty, musi najpierw trochę potrwać. Warto zaplanować swój dzień i tydzień dość szczegółowo i odznaczać wykonane zadania – np. pójście na siłownię czy basen.
Gwałtowne zmiany w odżywianiu nie wyjdą nikomu na zdrowie, tak samo jak przestrzeganie zbyt restrykcyjnej, wyniszczającej diety, niedostarczającej organizmowi niezbędnych składników odżywczych, witamin i minerałów. Częste głodówki i bardzo niskokaloryczne diety sprawią tylko, że organizm nauczy się odkładać tłuszcz, kiedy tylko otrzyma „normalne” jedzenie. Wtedy mamy stuprocentową pewność, że pojawi się efekt jo-jo.
O zasadach zdrowego odżywiania i aktywnego trybu życia trzeba pamiętać codziennie: te zasady mają wejść w krew i zostać z nami nie do lata, nie do sezonu bikini, ale do końca!
Trzeba pamiętać o ustalonych przez siebie zdrowych zasadach, ale codzienne ważenie się do niczego nie doprowadzi. Najczęściej tylko zabija motywację. Waga, szczególnie waga kobiet, jest dość chwiejna: zależy od pory dnia, momentu cyklu menstruacyjnego, aktywności fizycznej i diety. Ważenie się raz w tygodniu o tej samej porze całkowicie wystarczy, aby ocenić efekty odchudzania. A najlepiej mierzyć swoje efekty centymetrem
Czytajmy, dokształcajmy się, nie ulegajmy dietom cud, trendom żywieniowym (dziś dieta bezglutenowa, co jutro???)
Wszystko z umiarem, nie ze skrajności w skrajność i będzie pięknie !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz